Pokój Piąty

- a co bys chciał ?
uśmiechnął się łagodnie do chłopaka. Wstał z wanny i zaczął się porządnie wyciera jednym ręcznikiem.

Wyszedł z wanny i spojrzał na Tsu.
-No nie wiem, moglibyśmy iść poparzeć jakieś rzeczy dla dziecka- mruknął i podszedł do niego.
Uśmiechnął się i przytulił się mocno do Tsu.

- przeciez nie jestes w ciaazy a nie wiadomo czy tabletka zadziala nie badz taki do produ bo ci z tylu zabraknie
Murknął i mimo,że był tulony nadał sie wycierał dokładnie całe swoje ciało.Katem oka spogladal na torazo.

-Ale lepiej dmuchać na zimne- mruknął i spojrzał na niego.
-Coś nie tak?- spytał patrząc na niego uważnie.
-Jeśli nie chcesz dziecka ja to zrozumiem- powiedział po chwili.

- dmuchać to ty wiesz co możesz
Mruknął ubierajac bokserki czyte oraz bluzke i wyszedł z łazienki wolnym krokiem wchodzac do pokoju.

Westchnął i wytarł się po czym całkiem nagi wszedł do pokoju. Wyciągnął z szafy bokserki, które założył, a do tego koszulkę i jeansy. Ubrał się i usiadł na łóżku patrząc na Tsu.

Ubrał luźne dresy szare i położył się na wolnym łóżku zamykając oczy i ziewając głosńo, Ręka zasłonił usta zmęczony.

-Zmęczony? Może się położymy spać?- spytał patrząc uważnie na Tsu.
Wstał i podszedł do niego czekając na odpowiedź.

- ja zmęczony po stosunku jestem ale jak ty nie jesteś nie musisz
Powiedział zmęcoznym głosem okrywając się kołdrą. Położył się na boku a tyłem do Torazo zamykając oczy.

-W sumie też zmęczony jestem- mruknął.
Położył się obok niego wtulając w Tsu niepewnie.

Obrócił się przeodem do torazo i mocno go do siebie przytulił. Spał już smacznie więc w sumie zrobił to nieświadomie.